Wystawa malarstwa Joanny Sierko-Filipowskiej
328W sali multimedialnej po raz pierwszy zorganizowano wystawę – wystawę malarstwa. Sam wernisaż odbył się w nietypowy, oryginalny sposób. Był jedną z imprez towarzyszących festynowi zorganizowanemu w ramach Dni Gminy Michałowice, a oficjalne otwarcie wystawy odbyło się na ogromnej scenie ustawionej przed urzędem gminy: na tej scenie Joanna Sierko-Filipowska opowiedziała o swoim malarstwie.
Tematem wiodącym wystawy zorganizowanej w urzędzie gminy jest kobieta, a dominującym kolorem karmin – intensywna barwa, kwintesencja kobiecości. „Bohaterka” obrazów wybiera się lub wróciła z balu: przesiaduje u fryzjera, na kolejnych płótnach pokazana jest w najwspanialszych kreacjach; pojawia się motyw pantofelka (który z pewnością zostanie zgubiony albo został zgubiony) – szpilek, ale takich najbardziej eleganckich, z najwyższej półki. Po balu jego uczestniczka, wcale nie Kopciuszek, tylko świadoma swej wartości oraz wysokiej pozycji społecznej kobieta – wraca do rzeczywistości i realizuje swoje cele oraz marzenia.
Namalowana przez artystkę rzeczywistość nie do końca jest odrealniona, symboliczna. Odwiedzający wystawę mieszkańcy naszej gminy rozpoznawali krajobrazy Komorowa.
Joanna Sierko-Filipowska w Komorowie zamieszkała w 1987 r., a więc dwa lata po studiach (warszawska ASP, dyplomy z grafiki oraz malarstwa). – Jest to bardzo dobre miejsce dla artysty. Jestem bardzo zadowolona, że tu mieszkam, bo tu można w spokoju pracować – powiedziała.
Artystka pochodzi z Białegostoku, gdzie urodziła się w rodzinie lekarzy (ojciec maluje). Swoje obrazy wystawiała: najczęściej w Warszawie, w Wiedniu, Duisburgu, Poznaniu, Białymstoku, Gdańsku, Katowicach…