Roman Lawrence - wspomnienie
546Roman Lawrence (ur. 1948 – zm. w 2009 r.) – wójt gminy Michałowice w latach 1990-1998 (I i II kadencja) oraz 2002-2009 (IV i V kadencja).
Ukończył elitarny, trudny Wydział Mechaniczny Energetyki i Lotnictwa na Politechnice Warszawskiej. Działalność związaną z lokalnym samorządem rozpoczął jeszcze przed 1989 r. w Komitecie Obywatelskim „Solidarność” oraz w Radzie Osiedla Michałowice. W Michałowicach mieszkał od 1953 r. Po raz pierwszy wójtem został w 1990 roku.
Był najprawdziwszym społecznikiem, działając na rzecz mieszkańców gminy Michałowice. Dobrze poznał i zrozumiał istotę demokracji, ducha pluralizmu. Już jako wójt – razem z innymi osobami, w tym z działaczami społecznymi z prawdziwego zdarzenia - budował społeczeństwo obywatelskie, od podstaw tworząc samorząd gminny.
Na przestrzeni 15 lat, gdy pełnił funkcję wójta, nastąpiły wielkie przemiany w gminie Michałowice. Rozbudowana została baza szkolna wraz z boiskami, zostało powołane liceum ogólnokształcące, dokończono budowę wodociągów, zrealizowano większą część jednej z największych inwestycji – budowę sieci kanalizacyjnej. Budowano i poprawiano gminne drogi. Powstało wiele kilometrów chodników. Rozpoczęto budowę tras rowerowych, ogródków jordanowskich i placów zabaw. Pozyskano środki zewnętrzne m.in. na budowę kanalizacji sanitarnej (dwa projekty) oraz na budowę stref rekreacji. Została nawiązana współpraca z włoska gminą Vico Nel Lazio. Wójt Lawrence przyczynił się także do budowy Komisariatu Policji w Regułach oraz powstania cmentarza w Michałowicach.
Stopniowo zaczęto dbać także o życie kulturalne gminy. Tradycją stały się festyny czy cykle koncertów m.in. Muzyczny Maj i Muzyczna Jesień. W gminie wystąpiło wiele muzycznych sław.
Roman Lawrence traktował Gminę Michałowice jak „małą ojczyznę”, której poświęcił się bez reszty, a praca w samorządzie gminnym stała się jego pasją. Ten wspaniały człowiek starał się być zawsze blisko mieszkańców. Wsłuchiwał się w ich głos i oczekiwania. Mimo wielu obowiązków miał czas, by z każdym porozmawiać. Ważny był dla niego każdy człowiek i każda jego sprawa.
Był pogodny, bezpośredni i otwarty, a jednocześnie bardzo pracowity. Jego pełne oddania podejście do pracy udzielało się także współpracownikom, dla których był wyjątkowym szefem, wprowadzając serdeczny i rodzinny nastrój w urzędzie. Swoją pasją zarażał innych.
W uznaniu za ofiarna i owocna służbę Kościołowi otrzymał odznaczenie za zasługi dla Archidiecezji Warszawskiej - medal Pro Memoria
Zmarł nagle, po krótkiej i gwałtownej chorobie, 20 czerwca 2009 r. Rok po śmierci Jego imieniem i nazwiskiem nazwano rondo w Michałowicach oraz odsłonięto uroczyście tablicę poświęconą jego osobie, jako dowód szacunku, wdzięczności i pamięci. Pamięci, która o Romanie Lawrence, wieloletnim wójcie gminy Michałowice, na trwale zapisała się w sercach mieszkańców.