Uroczyste wręczenie medali za 50-lecie pożycia małżeńskiego
569W tym roku w uroczystości przyznania medali za długoletnie pożycie małżeńskie wzięło udział 8 par z gminy Michałowice. Wójt Gminy Michałowice, Małgorzata Pachecka składając najserdeczniejsze życzenia i gratulacje, osobiście wręczyła oficjalne odznaczenie prezydenta RP:
- Danucie i Józefowi Gajewskim z Sokołowa;
- Ryszardzie i Wojciechowi Karlewiczom z Nowej Wsi (60. rocznica ślubu);
- Grażynie i Leszkowi Kozłowskim z Reguł;
- Krystynie i Ryszardowi Lenarczykom z Opaczy Małej;
- Krystynie i Krzysztofowi Łopatom z Komorowa;
- Alicji i Stanisławowi Mrukom z Michałowic;
- Teresie i Andrzejowi Pągowskim z Komorowa;
- Halinie i Krzysztofowi Sokołowskim z Nowej Wsi.
Jubilaci otrzymali także z rąk wójt gminy, Małgorzaty Pacheckiej oraz Przewodniczącej Rady Gminy, Beaty Rycerskiej gminne dyplomy oraz bukiety kwiatów od Przewodniczącego Młodzieżowej Rady Gminy, Mateusza Pietrzaka.
Po części oficjalnej, goście zostali zaproszeni na część artystyczną, podczas której piękny występ zaprezentował chór "Czerwone Korale" pod przewodnictwem Renaty Włodarek oraz pełne emocji wystąpienia uczniów z gminnych szkół, którzy z zapałem zaprezentowali w tym wyjątkowym dniu, wiersze o tematyce miłosnej: Aleks Pikiołek - "Niepewność" Adama Mickiewicza, Ania Kowalczyk - "Nic dwa razy" Wisławy Szymborskiej oraz Weronika Wrzos - "Ja Ciebie kocham" Adama Asnyka.
Resztę spotkania pary wraz z gośćmi spędziły na rozmowach i opowieściach o swoich wspólnych przeżyciach. W tym czasie opowiedziały także, jaka jest ich recepta na udany związek.
Państwo Danuta i Józef Gajewscy
Państwo Gajewscy przechodzą przez wspólne życie zawsze z uśmiechem na twarzy, bo tak jak wspomniała Pani Danuta: „uśmiech przywraca życie”. Wychodzą z założenia, że trzeba uznać za normalny przejaw, iż w każdym małżeństwie są wzloty i upadki.
Państwo Gajewscy są mieszkańcami gminy od urodzenia. Razem mieszkają w Sokołowie. Mają dwie córki i troje wnuków.
Państwo Ryszarda i Wojciech Karlewiczowie
Państwo Karlewiczowie obchodzili 60. rocznicę ślubu. Mieszkają w gminie Michałowice od 12 lat. Pan Wojciech pochodzi z Nowej Wsi. Maja dwie córki. Przepis na udany związek – zrozumienie i uczciwość, które muszą iść w parze z miłością.
Państwo Grażyna i Leszek Kozłowscy
Od urodzenia Pani Grażyna mieszka w Regułach, Pan Leszek pochodzi z Raszyna. Połączyła ich miłość, która nie gaśnie do dziś. I jak w cytowanym przez Panią Grażynę tekście Jeremiego Przybory – „Choć, szron na głowie i nie to zdrowie, w sercach cały czas mają maj” . Trzeba cieszyć się tym, co się ma. To jest ich bogactwo. Są rodzicami dwójki, dzieci (syna i córki) oraz szczęśliwymi dziadkami.
Państwo Krystyna i Ryszard Lenarczykowie
Obydwoje związani z naszą gminą. Pani Krystyna od wielu lat jest mieszkanką Opaczy Małej, Pan Ryszard pochodzi z Reguł. W ich związku oprócz miłości ważny jest kompromis i zrozumienie. Maja trójkę dzieci, 2 synów i 1 córkę oraz 4 wnucząt.
Państwo Krystyna i Krzysztof Łopatowie
Pani Krystyna związana jest z Komorowem od wielu lat. Poznali się już w szkole średniej. Nie ma jednej recepty, każdy musi wypracować sobie swoją wspólną drogę, ponieważ w każdym związku jest inaczej. „Nam się to udało”- powiedział Pan Krzysztof. Mają dwóch synów i troje wnuków.
Państwo Alicja i Stanisław Mrukowie
Państwo Mrukowie są parą z ogromnym poczuciem humoru i właśnie je uważają za podstawowy budulec udanego małżeństwa. Uważają też, że czasy, w których się poznali, a poznali się młodo (kiedy brali ślub Pani Alicja miała 20 lat, a Pan Stanisław - 24 lata), sprzyjały tworzeniu trwalszych więzi. Ponadto za najważniejszą wartość w życiu uważają posiadanie rodziny, ponieważ ich zdaniem, jest to wartość, która spaja relację i nadaje życiu sens.
Państwo Mrukowie mieszkają w Michałowicach. Mają trzech synów i czworo wnuków (3 wnuczki i jednego wnuka).
Państwo Teresa i Andrzej Pągowscy
Uważają, że nie ma jednej recepty na udany związek, ale zawsze sprawdza się wzajemny szacunek, miłość i tolerancja. W Komorowie mieszkają razem od 25 lat. Mają trzy córki, z czego dwie wraz z rodzinami mieszkają za granicą, i troje wnuków.
Państwo Halina i Krzysztof Sokołowscy
Receptą na udany związek Państwa Sokołowskich, jak sami mówią, jest przede wszystkim pozytywne myślenie i otwartość na innych ludzi. Uważają, że nie powinno się zamykać samemu w domu, wręcz przeciwnie, wychodzić do „świata”. Ponadto ważne, by być tolerancyjnym i nie denerwować się bez potrzeby. W swoim małżeństwie wyznają zasadę: „po kłótni należy ochłonąć i rozmawiać ze sobą – żadnych tzw. cichych dni”.
Państwo Sokołowscy w 1978 roku pobudowali dom na granicy Nowej Wsi i Komorowa i tam mieszkają wspólnie całe życie. Mają jedną córkę i troje wnucząt.
Spotkanie w Urzędzie Gminy Michałowice momentami uroczyste - było pełne wzruszeń, jednak w większości, przez entuzjastyczne nastawienie jubilatów, przebiegło w pogodnej atmosferze, pełnej żartów, anegdot i uśmiechów.
Medal za 50-lecie pożycia małżeńskiego- odznaczenie nadaje prezydent RP, na wniosek wojewody, który kieruje otrzymane od gmin dokumenty złożone przez samych zainteresowanych bądź rodziny. W naszej gminie wniosek wraz ze skróconym odpisem aktu zawarcia związku małżeńskiego oraz kserokopiami dowodów osobistych składane są w Urzędzie Gminy Michałowice - stanowisko spraw obywatelskich.