12.02.2018 09:35

Co to był za bal... - zabawa karnawałowa w Sołectwie Komorów

351
W ostatnią sobotę karnawału bawili się mieszkańcy sołectwa Komorów. Tym razem tematem imprezy był świat bajek i baśni. Zabawa ostatkowa była bardzo udana.

Organizatorzy witając gości życzyli szampańskiej, wspaniałej zabawy! W tym roku był to bal w krainie bajek i baśni. Zatem na parkiecie królował król – Artur Kostera, sołtys i jego żona, tego dnia oczywiście jako królowa.

I jak przystało na bajkowy bal były krasnale, księżniczki, czerwony kapturek, nie było wilka, a szkoda. Była za to diabolina, z bajki o królewnie Śnieżce, także postaci z filmów i bajek, był winnetou, muszkieterzy i muszkieterki, alladyn. Zabawa była wyjątkowa, mieszkańcy sołectwa mają wspaniałe poczucie humoru i potrafią się świetnie bawić! Gratulujemy!
 

Impreza karnawałowa rozpoczęła się wieczorem, ale najwięcej tancerzy przybyło około godziny dwudziestej. Podczas zabawy dominowała polska muzyka popularna. I wszyscy zgodnie twierdzili, że przy takiej muzyce zabawa jest najlepsza! Był wężyki, pociągi i inne kombinacje taneczne, które do zabawy włączały wszystkich uczestników. Odbyły się konkursy, które  wyzwalały nie lada emocje. Były również tanga, rock and role, cza cza i inne tańce.

 

Podczas zabaw karnawałowych sami uczestnicy zapewniają atrakcje kulinarne. Dlatego na stołach, są potrawy przygotowane własnoręcznie. Atrakcją, która też już jest tradycją, są pączki. Tak też było i w tym roku. Pączki - poczęstunek od wójta Krzysztofa Grabki, był miłą, słodką niespodzianką, ale też przypomnieniem, że to ostatki i koniec karnawału. Na szczęście kolejny karnawał już za rok! Do zobaczenia!   

 

Warto dodać, że zabawy w okresie karnawału w sołectwie organizowane są od kilku lat. Zainteresowanie nimi jest ogromne, bawią się zarówno starsi jak i młodsi mieszkańcy. A rozchodzący się goście wyrażali nadzieję na kontynuowanie tradycji zabaw tanecznych w karnawale. 

 

Podobne tematy: Sołectwo Komorów

Zobacz także