Cóż to był za koncert
98Wszystkie organizowane w naszej gminie wydarzenia kulturalne cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem, jednak niedzielny koncert zgromadził ogromną rzeszę fanów tej wyjątkowej artystki. Hanna Banaszak wystąpiła w ramach cyklu „Muzyczny Maj”, a także uświetniła gminne obchody 100-lecia odzyskania niepodległości. To było naprawdę niezwykłe przeżycie, na które mieszkańców gminy Michałowice zaprosił wójt, Krzysztof Grabka.
Pochodząca z Poznania piosenkarka błyskawicznie skradła serca michałowickiej publiczności. Jej niepowtarzalny głos, jazzowa nuta i te niezwykłe kompozycje, to bez wątpienia gwarancja wyjątkowych doznań muzycznych. Wprawdzie w trakcie występu artystka podkreślała, że interesuje ją różnorodność i chce przedstawiać coraz to nowsze utwory, to oczywiście nie mogło też zabraknąć znanych i lubianych piosenek z wcześniejszych lat twórczości.
Utwory Jerzego Wasowskiego, Wojciecha Młynarskiego, Jonasza Kofty, Agnieszki Osieckiej to ledwie fragment tego czego można było wysłuchać podczas niedzielnego koncertu. Koncertu, w trakcie którego artystce towarzyszyli: Andrzej Mazurek – instrumenty perkusyjne, Zbigniew Wrombel – kontrabas i Jacek Szwaj – fortepian.
Wprowadzona w wyśmienity nastrój publiczność nawet się nie zorientowała, kiedy minęło niemal półtorej godziny muzycznej przygody. Czas na podziękowania, które Hannie Banaszak w imieniu zgromadzonych w sali multimedialnej urzędu gminy złożył wójt gminy Michałowice, Krzysztof Grabka.
Oczywiście przepiękne kwiaty i owacja na stojąco zachęciły artystkę do występów na bis, które dostarczyły publiczności wiele dodatkowej radości. Po koncercie była też okazja na autograf z dedykacją, które Hanna Banaszak rozdawała na okolicznościowych afiszach.