Elvis Presley – król rock and rolla - koncert w Granicy

Krzysztof Jankowski, artysta z Łodzi, przygotował wspaniały show. Początek koncertu to Elvis Presley – młody, promienny i czarujący w ciemnym kostiumie. Następnie Krzysztof Jankowski śpiewał piosenki dojrzałego artystycznie Elvisa, nie tylko najpopularniejsze utwory: Love Me Tender, Can't Help Falling In Love, Jailhouse Rock, ale także wykonał wspaniały utwór Franca Sinatry My way. I trzecia odsłona wielkiego króla rock and rolla – to  lata 70. Łódzki artysa wspomniał wspaniały koncert Elvisa Presleya na Hawajach z 1973 roku, koncert transmitowany był na żywo przez satelitę na całym świecie, przez co obejrzało go ponad miliard widzów w ponad 40 krajach. Show było najdroższym przedstawieniem rozrywkowym w tamtym czasie, kosztując 2,5 mln USD. Wtedy Presley zaśpiewał m.in. Hound Dog, What Now My Love, Fever, Welcome To My World. I jak zwykle zakończył koncert utworem Can't Help Falling In Love dedykując go swojej byłej żonie Priscilly.

Podczas niedzielnego koncertu w Granicy również Krzysztof Jankowski zakończył piosenką Can't Help Falling In Love. Zgromadzona publiczność była oczarowana występem artysty, który śpiewał piosenki Presleya z wielkim talentem, a także znakomicie naśladował jego ruch sceniczny, gesty i zachowanie. Image wielkiego króla rock and rolla w wykonaniu Krzysztofa Jankowskiego był perfekcyjny. Warto podkreślić, że żona Sylwia jest autorką kostiumów, to ona zadbała o każdy szczegół kostiumu i dodatków, a efekt był piorunujący!

W imieniu publiczności podziękowania dla artysty za wspaniały wieczór złożył wójt gminy Michałowice, Krzysztof Grabka oraz radni, Agnieszka Paradowska i Przemysław Majtyka. 

Organizatorami koncertu byli radni z Granicy oraz Zarząd Osiedla Granica. Koncert został sfinansowany z funduszu osiedla Granica. 

W najbliższym czasie – 12 listopada, organizatorzy zapraszają na spotkanie z okazji odzyskania przez Polskę niepodległości. Zapraszamy!