08.06.2022 13:05

GMINNE DNI DZIECI I RODZICÓW

96
Pierwszy czerwcowy weekend obfitował w atrakcje, których nie można było przegapić. To był świetnie spędzony czas.

W dniach od 4 do 5 czerwca na terenie naszej gminy obchodzone były Gminne Dni Dzieci i Rodziców. Gdzie nie spojrzeć dzieje się coś ciekawego i to zarówno dla tych młodszych, jak i nieco starszych mieszkańców naszej gminy. Dwa dni wspaniałej aktywnej zabawy na powietrzu dostarczyło jej uczestnikom wiele radości i pozytywnej energii.

Nad zalew i wiosła w dłoń

W sobotę i niedzielę na miłośników sportów wodnych czekały warsztaty kajakarskie, które na zalewie w Komorowie poprowadzili instruktorzy ze Stowarzyszenia ABC [Aktywnie, Bezpiecznie, Ciekawie] oraz Stowarzyszenia Instruktorów i Trenerów Kajakarstwa. Zabawa nad wodą to jedna z najchętniej wybieranych przez nas form odpoczynku. Dlatego też nie mogło jej zabraknąć podczas Gminnych Dni Dzieci i Rodziców. A jak było? Była świetna i przede wszystkim bezpieczna zabawa, bo oczywiście nie ma to jak nauka poprzez zabawę. Oprócz nauki wiosłowania, pływania pod prąd i z prądem nie brakowało okazji do przyjemnego chlapania czy zabaw z piłką na wodzie. 

Naturalnie taka aktywność wymagała uzupełnienia kilku kalorii, o co zadbali prowadzący szkolenie.

Rodzinny wyścig rowerowy „Ojcowie na start”

Ponad 200 młodych rowerzystów wraz ze swoimi rodzicami stanęło na starcie sobotniego X Rodzinnego Wyścigu Rowerowego, który po raz pierwszy w historii odbył się na terenie naszej gminy. Trasa wyścigu zlokalizowana była w okolicach zbiornika wodnego w Michałowicach, a kolarze ścigali się w aż 9 kategoriach wiekowych. Patronat nad wydarzeniem objęła wójt gminy, Małgorzata Pachecka, a do wyścigu zawodników wystartowała Anna Fabisiak – zastępca wójta. Organizatorem wyścigu było Stowarzyszenie Na Fali [Stowarzyszenie Rodziców Przedszkola i Szkoły Promienie oraz Szkoły Azymut], które w miasteczku wyścigowym przygotowało również dla maluchów nie biorących udziału w wyścigu promienny kącik zabaw. 

Prawdziwy wyścig nie mógł się obyć bez medali, więc dla każdego młodego kolarza czekała medalowa niespodzianka. Naturalnie warunkiem bezwzględnym do jej otrzymania, oprócz ukończenia wyścigu był również udział i ukończenie wyścigu przez rodzica.

Gotowi do startu? No to marsz! 

Nordic Walking od lat cieszy się w naszej gminie bardzo dużym zainteresowaniem. Chętnych do marszu pośród drzew granickiego i komorowskiego lasu nie brakowało także w sobotę, kiedy to spod świetlicy w Kaliszowym Gaiku wyruszyła grupa miłośników Nordic Walkingu. Zanim jednak to nastąpiło i oczywiście zgodnie z zasadami uprawiania tej dyscypliny sportowej odbyła się rozgrzewka. Bo choć może się wydawać, że to tylko marsz, to jednak odpowiednie przygotowanie pozwoli uchronić przed ewentualnymi kontuzjami. Dokładnie wie o tym Katarzyna Kabala, instruktorka i prowadząca sobotni Rodzinny Rajd Nordic Walking. 

Dla uczestników rajdu przygotowane były dwie długości trasy tak, aby każdy bez względu na stopień zaawansowania mógł wziąć w nim udział. A na trasie. Na trasie ruch, świeże, leśne powietrze i droga, na końcu której czekała smakowita niespodzianka.

W zdrowym ciele, zdrowy duch

To, co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i naszą kondycję fizyczną. Jak bardzo jest to zależne i co to są dobre i złe kalorie można było się przekonać w trakcie sobotnich warsztatów zorganizowanych przez Stowarzyszenie Anprel. Warsztaty odbyły się w świetlicy „Oaza Spokoju” przy Orliku w Sokołowie, a do ich poprowadzenia trener Robert Zawadzki zaprosił trenera Znicza Pruszków Huberta Byrkę. 

Odpowiednie odżywianie, odpowiednia dieta, ale i również zasady fair play były tematem blisko dwugodzinnych warsztatów teoretycznych, które następnie zostały uzupełnione o trening na boisku. Oczywiście każda dieta bez względu na to, czy jemy wszystko, czy też jesteśmy wegetarianami lub weganami powinna być zbilansowana tak, aby nasz organizm otrzymał wszystkie niezbędne minerały i witaminy. Bez wątpienia dieta wzbogacona o większą ilość warzyw i owoców jest mniej kaloryczna i tym samym mniej sycąca, co wpływa na nasze samopoczucie i kondycję fizyczną. Tą, najmłodsi uczestnicy warsztatów, mieli niespożytą, co było widać podczas treningu na Orliku. 

Z mapą i na rowerze przez gminę Michałowice

Niespełna 10 km trasa, na której znajdowało się 5 punktów zadaniowych czekało na uczestników niedzielnego rajdu rowerowego z podchodami. Jeszcze przed rajdem, który wystartował punktualnie o godz. 11.00 na parkingu przed Urzędem Gminy Michałowice zebrało się wielu młodych rowerzystów chcących sformalizować swój udział jako uczestnik ruchu drogowego zdając egzamin na kartę rowerową. 

Start i meta rajdu znajdowała przed wejściem głównym do Urzędu Gminy, ale to na punktach zadaniowych zlokalizowanych m.in. plac zabaw przy Alei Samorządu Terytorialnego w Regułach, nad zbiornikiem wodnym w Michałowicach, bulodromie, skateparku i parkingu przy cmentarzy w Michałowicach znajdowały się kluczowe wskazówki do ukończenia rajdu. 

Jeden punkt to jedna koperta z częścią hasła, które na mecie uczestnicy wspólnie układali i tym samym potwierdzali zakończenie rajdu. Oczywiście wszystkim poszło znakomicie, a nagrody były przepyszne.

Gminne Dni Dzieci i Rodziców po raz kolejny okazały się kopalnią atrakcji, w których mieszkańcy naszej gminy bardzo chętnie biorą udział. Cieszymy się bardzo, że każdy w tych dniach mógł znaleźć dla siebie i swojej rodziny coś ciekawego i świetnie spędzić czas. 

Do zobaczenia za rok.

Opublikowany przez: Mariusz Marcysiak

Zobacz także