24.05.2023 09:25

Koncert Solidarni z Ukrainą

38
W weekend, 13 i 14 maja mieszkańcy mieli okazję wziąć udział w serii koncertów charytatywnych z udziałem wspaniałych muzyków z Ukrainy.

Koncerty z serii "Solidarni z Ukrainą" są organizowane już drugi raz w naszej gminie. Niestety, drugi raz związane są z wojną. Organizatorem koncertów jest mieszkaniec naszej gminy Zbigniew Szymański, dzięki któremu nie raz mieliśmy okazję słuchać wspaniałych muzyków w różnych miejscowościach naszej gminy. Koncerty z serii "Solidarni z Ukrainą" w tym roku odbyły się w Opaczy-Kolonii, Komorowie i Nowej Wsi.

W koncercie wzięło udział czterech artystów ze Lwowa. Pierwszą z nich była Irina Szostak absolwentka Kijowskiej Akademii Sztuk Teatralnych. Jest aktorką, piosenkarką, kompozytorką. Zdobyła liczne nagrody w konkursach na całym świecie. Zaśpiewała dwie ukraińskie pieśni narodowe: "Krzew kaliny" i "Księżycowa noc" oraz własną kompozycję, do własnego tekstu "Miłość".
W drugiej części koncertu wystąpiło trio akordeonowe "Harmonia" założone 2007 roku przez trzech absolwentów Akademii Muzycznej we Lwowie: Nikola Lowczak, Petro Czygis i Marian Markiw.  Trio w Polsce spotkało się po raz pierwszy od wybuchu wojny, a na ich wyjazd potrzebna była specjalna zgoda władz Ukrainy, jako że młodzi mężczyźni nie mogą bez zgody władz opuszczać kraju ze względu na mobilizację.

Koncert tria rozpoczął się według klasycznego przepisu Alfreda Hitchkoka: od trzęsienia ziemi, a potem napięcie powinno rosnąć. A dokładnie muzycy wykonali fragment "Czterech pór roku" Vivaldiego, część "Zima". Dlaczego trzęsienie ziemi? Ano dlatego, że mało kto ze słuchających spodziewał się, że akordeon może być tak wszechstronnym instrumentem. Partie skrzypiec grane na akordeonach brzmiały niesamowicie i zamykając oczy mogliśmy wyobrazić sobie całą orkiestrę, choć było to ledwie trzech muzyków. W blisko 40- sto minutowym koncercie znalazły się utwory i klasyczne, i nowoczesne, zaskakujące często aranżacją na akordeony.

Nie mogło też zabraknąć ogniskowego hitu polsko-ukraińskiego, czyli "Sokołów", do śpiewania których czwórka artystów zachęciła całą salę.

Zbigniew Szymański zdradził również, że artyści nie potrafią odmówić bisów i faktycznie tak było - po oficjalnych kwiatach i podziękowaniach widownia nie musiała nawet długo klaskać, żeby usłyszeć utwory na bis, w tym znany również dzięki zespołowi Pink Floyd utwór "Czerwona kalina".

Widzowie mogli w czasie koncertu złożyć datki do puszki Polskiej Akcji Humanitarnej, która pomaga mieszkańcom Ukrainy w tym ciężkim, wojennym czasie.

Opublikowany przez: Marcin Bójko
Podobne tematy: koncert, Ukraina

Zobacz także