Patriotyczny Koncert w Michałowicach

Proboszcz ks. Marek Małkiewicz w kazaniu powiedział m.in., że ojczyzna jest jedną wielką rodziną – jesteśmy jedną wielką rodziną i powinniśmy sobie pomagać. Zacytował też słowa Jana Pawła II: „Nie sposób zrozumieć tego narodu, który ma przeszłość tak wspaniałą i trudną bez Chrystusa”.

We mszy św. uczestniczyły cztery poczty sztandarowe: Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II, Gimnazjum im. ks. Józefa Poniatowskiego, 13. Mazowiecka Drużyny Harcerskiej „Orlęta” im. Orląt Lwowskich w Michałowicach oraz wystawiony przez Urząd Gminny poczet sztandarowy gminy Michałowice.

Koncert został wykonany przez Warszawski Chór „Polonia” – pod batutą Zuzanny Falkowskiej, Orkiestrę Kameralną „Sinfonietta Saska” oraz solistkę Agnieszkę Piass – sopran. Nie było to typowe – patriotyczne – słowno-muzyczne widowisko, w jakich sięga się do łatwych wzorów, wręcz do artystycznych sztanc; tylko ambitny, pełen głębokich treści spektakl z chórem, orkiestrą i solistką. Repertuar obejmował najbardziej znane, sztandarowe utwory: „Gaude Mater Polonia”, „Warszawiankę”, „Marsz Pierwszej Brygady” czy „Rozkwitają pąki białych róż” oraz twórczość, po którą są w stanie sięgnąć znawcy tematu, profesjonalni twórcy: Występ zaczął się od wykonania przez orkiestrę „Sonaty pastoralnej” (muz. Jarosław Zawadzki); chór zaśpiewał „Marsz Kosynierów” z insurekcji kościuszkowskiej („Dalej Bracia dalej żywo”) i „Witaj orle, biały ptaku” – z muzyką Karola Kurpińskiego; wykonane też zostały: „Bogarodzico Dziewico” – słowa Juliusz Słowacki, „Warszawskie dzieci” (muz. A. Panufnik, sł. S. Dobrowolski), „Marsz Sybiraków” (muz. Czesław Majewski, sł. Marian Jonkajtis) oraz współczesny „Taki kraj” – ze słowami Jana Pietrzaka. Koncert niejako podsumowała Agnieszka Piass – śpiewając z chórem: „Panis Angelicus” (muz. C. Franck) i „Gabriel’s oboe” (muz. Ennio Morricone)

Była to słowno-muzyczna podróż przez wieki, którą komentowała, niejako przy okazji zapowiadając repertuar, Barbara Żbikowska – prezes chóru „Polonia”. Przedstawiała utwory, mówiła o ich autorach, a przede wszystkim opowiadała o historii Polski. – Polska niepodległa miała wielu ojców, a za najważniejszego uważa się Józefa Piłsudskiego – mówiła prezes Żbikowska – a swoje, wręcz historiozoficzne, wywody zakończyła nawiązując do słów Jana Pawła II, że: Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze, o niepodległość trzeba nieustannie zabiegać.

* * *
Wójt gminy Michałowice Krzysztof Grabka podziękował artystom za poruszający koncert i mieszkańcom gminy oraz ich gościom za liczne przybycie. – Po to, by uczcić Święto Niepodległości spotkamy się 11 listopada po raz kolejny – powiedział. – Jest to nasza gminna tradycja. (…) Kiedy w 1918 roku Polska odzyskała niepodległość, zaczynał się długi proces scalania ziem, które odzyskaliśmy od trzech zaborców. Piętno tego podziału odczuwane jest do dziś. (…) Niech w taki dzień jak ten przyświeca nam przede wszystkim miłość do ojczyzny; kochajmy naszą ojczyznę ponad politycznymi czy ideologicznymi podziałami.

* * *
Po występach artystów, jak co roku, odbył się patriotyczny piknik z tradycyjną grochówką, uwarzoną przez Ochotniczą Straż Pożarną w Nowej Wsi, a także grillowanymi kiełbaskami i kaszanką oraz wyrobami cukierniczymi, które zostały zapewnione przez lokalną społeczność.