Pożegnanie lata w Michałowicach-Wsi
218Tak, jak topiąc marzannę przyjęło się żegnanie zimy, tak przy ognisku w Michałowicach żegna się lato. Impreza od lat cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem mieszkańców sołectwa, ale także ościennych miejscowości naszej gminy. Niewątpliwie wynikiem tak dużego zainteresowania jest to, że piknik to nie tylko impreza sąsiedzka, ale przede wszystkim impreza rodzinna. I choć pomysł na nią sołtys, Adrianie Król-Popiel zrodził się już jakiś czas temu, to jej klimat pozostaje bez zmian - niezwykły.
Spacerkiem z koszami i kocami piknikowymi mieszkańcy zaczęli się schodzić na imprezę już od godz. 18:00. Zresztą koszyki piknikowe to już tradycja tego wydarzenia, na które wszyscy przygotowują i przynoszą ulubione smakołyki, które z kolei lądują na wspólnym stole.
Sobotnie popołudnie i wieczór, 21 września, już od samego początku zapowiadało iście wymarzoną imprezę. Przy pięknym zachodzie jeszcze letniego słońca, gry i zabawy w rodzinno-sąsiedzkim gronie wypełniały piknikowy czas, a ognisko, na którym jego uczestnicy wspólnie piekli kiełbaski tylko podkreślało piknikowy klimat. Ponadto należy podkreślić, iż impreza w Michałowicach jest doskonałym przykładem na świetną integrację mieszkańców, którzy bardzo chętnie biorą udział we wszystkich wydarzeniach organizowanych przez sołtys, Adrianę Król-Popiel. Mieszkańców nie trzeba specjalnie zachęcać do aktywności i to nie tylko tych o charakterze rozrywkowym, ale również edukacyjnym oraz społecznym.
Doroczna zabawa w Michałowicach jak zawsze była wyśmienita mimo tego, iż w jej trakcje żegnano najbardziej ulubioną porę roku, która (na szczęście!) już za kilka miesięcy do nas powróci.