Stand-Up Czesława Mozila
125Wyjątkowe połączenie stand-upu, mini koncertu i monodramu zawiera się w projekcie artystycznym „Spowiedź emigranta”, który w wykonaniu Czesława Mozila można było zobaczyć, a przede wszystkim wysłuchać w niedzielne popołudnie, 2 czerwca.
Na tytułową spowiedź artysty, który swoje życie dzieli między Polskę i Danię zaprosiły: wójt gminy Michałowice, Małgorzata Pachecka oraz prezes Stowarzyszenia K40, Ewa Telega.
Zasiadając w niedzielę na widowni sali multimedialnej Urzędu Gminy Michałowice spodziewać się można było bardzo zabawnych opowieści, które niewątpliwe były także dość przewrotną, ale jednocześnie słodko-gorzką historią naszego codziennego życia. Jak mówił sam artysta: spowiedź emigranta to historia mojego życia, ja będę się w niej obnażał i śmiał z siebie i mojej rodziny. I jak powiedział, tak zrobił. W trakcie godzinnego występu publiczność poznała zarówno historię bliższej, jak i dalszej rodziny artysty. Jego przyjaciół z podwórka oraz tych z muzycznej branży. Wszystko opowiedziane z przymrużeniem oka i z charakterystyczną wymową, która jest znakiem rozpoznawczym Czesława Mozila.
„Spowiedź emigranta” to w zasadzie historia Polski, Europy widziana oczami podwójnego emigranta, żyjącego w Polsce i Dani. Emigranta kochającego kraje, w których żyje i do których podróżuje. Kochającego absurdy i niedoskonałości, które w wyjątkowy sposób przedstawia z dystansem i humorem.
Bezdyskusyjnie widownia zgromadzona w sali multimedialnej mogła czuć się ukontentowana, ponieważ podczas całego występu Czesław Mozil czarował ją z charakterystyczną dla siebie nonszalancją. A ta czuła, że gra dla każdego z osobna. Oczywiście publiczność nie była dłużna i raz po razie nagradzała artystę gromkimi brawami.
Wydarzenie dofinansowane z budżetu gminy Michałowice, w ramach dotacji dla organizacji pozarządowych.