V Festyn rodzinny w Komorowie
201Choć festyn odbył się w niedzielę, to bez wątpienia można powiedzieć, że tego dnia wszystkie dzieci z ogromną ochotą odwiedziły szkołę. Równie chętnie, jak ich rodzice, którzy mieli doskonałą okazję do wspólnego i aktywnego spędzenia czasu. Ponadto uczestnictwo w festynie rodzinnym w komorowskiej szkole to także sposobność na wsparcie różnych inicjatyw. W tym roku podczas festynu zbierano środki na sfinansowanie nagłośnienia do sali gimnastycznej oraz na wsparcie szkolnego wolontariatu.
Niedzielne popołudnie, a na scenie pojawiają się organizatorzy – dyrekcja i nauczyciele w towarzystwie wójta gminy Michałowice, Krzysztofa Grabki i ogłaszają oficjalne rozpoczęcie rodzinnej zabawy.
Niemal przez cały czas na festynowej scenie można było podziwiać występy komorowskich uczniów, którzy żartując mówią, że z racji ilości talentów Komorów powinien się nazywać Komollywood. Prezentacje widowiskowe, taneczne, wokalne i sportowe zostały zaprezentowane podczas niemal pięciogodzinnych występów, ale to nie wszystko, co czekało na odwiedzających V festyn rodzinny w Komorowie.
Przejażdżki na kucykach, gry planszowe, fotobudka, stoisko radiotelegrafisty, młodego chemika, mecz robotów, mini escape room, szkolenie z udzielania pierwszej pomocy, zwiedzanie wozu strażackiego i radiowozu. Oczywiście podczas festynu nie mogło zabraknąć licznych konkursów w tym na najpiękniejsze bajkowe zwierzę z kukurydzianych klocków, hasło promujące profilaktykę uzależnień i rysunek przedstawiający wymarzony plac zabaw.
Jak wiadomo patronką szkoły w Komorowie jest Maria Dąbrowska, więc oczywistym było, że stoisko z książkami być musi, a jak już ktoś zakupił taką książkę, to mógł ją sobie przeczytać przy kawie, herbacie i czymś słodki w lokalnej kawiarence. Zresztą trzeba dodać, że stoisko z własnoręcznie przygotowanymi przez rodziców ciastami było chyba najbardziej obleganym stoiskiem.
Zabawa na festynie trwa w pełni i bez wątpienia było to zasługą dzieci, rodziców, nauczycieli i koordynatora festynu, Daniela Wolborskiego, ale cóż, czas płynie i powoli zbliżał się jego koniec. Zanim jednak to nastąpiło, Daniel Wolborski w imieniu organizatorów podziękował za wsparcie i pomoc w organizacji festynu wójtowi Krzysztofowi Grabce, przewodniczącej rady rodziców Agnieszce Majewskiej oraz Piotrowi i Agnieszce Paradowskim.
Ostatnim punktem V festynu rodzinnego w Komorowie było uroczyste wręczenie nagród w zakończonych konkursach. Jury konkursowe nie miało łatwej pracy i jak mówił jego członek, wójt gminy Michałowice, Krzysztof Grabka – wybór w takich konkursach jest niezwykle trudny, ponieważ wszystkie prace były wyjątkowe.
Wydarzenie zorganizowane zostało we współpracy z firmą IE Sp. z o.o., DAWIS Sp. z o.o., stowarzyszeniem K40 oraz szkołami w Michałowicach i Komorowie w ramach wspólnej oferowanej kompleksowej oferty turystycznej w gminie Michałowice
Zobacz także
Licealiści z Komorowa 12 kwietnia, rywalizowali w finale konkursu.