Wiwat Komorów – koncert noworoczny
487Imprezę rozpoczął wernisaż malarski zatytułowany „Nasze MIEJSCE 2” autorstwa Andrzeja Pilicha. Następnie goście zaproszeni zostali na koncert, który w tym roku prowadziły cztery osoby: Maria Walter- Kochel, Witold Błaszczyk, Weronika Wierzbowska i Wojciech Sztyk.
Koncert rozpoczął się od wręczenia nagród zwycięzcom konkursu poetyckiego „Jedyne Miejsce pod Słońcem”. Jury konkursowe w składzie: przewodnicząca Janina Szajkowska-Dunin - krytyk literacki, członkowie: Krzysztof Grabka - wójt gminy Michałowice, Michał Jeżewski - producent i wydawca, Krzysztof Pruszyński – przedsiębiorca i Katarzyna Wołek - polonistka miejscowego gimnazjum przyznało ex aequo dwóm autorom: Ewie Wiernickiej z Komorowa, godło "Patefon" za wiersz p.t. "Jedyne Miejsce" i Marioli Kruszewskiej z Mińska Mazowieckiego, godło "Macierzanka" za wiersz pt. "Wieczór w Komorowie" oraz nagrody pieniężne. Nagrodę specjalną w postaci wydania drukiem zestawu ponad 130 fraszek p.t.: "Wiwat Komorów z beczką humoru" ufundowaną przez Krzysztofa Pruszyńskiego, jednego z jurorów, otrzymał Tadeusz Charmuszko z Suwałk, godło "Sympatyk".
Następnie już po raz drugi, organizatorzy postanowili uhonorować medalem imienia Julii Krassowskiej – zasłużony dla Miasta Ogrodu Komorów, osobę, która jest zasłużona dla życia społecznego Komorowa i okolic. W tym roku medalem odznaczony został ksiądz prałat Andrzej Perdzyński. Laudację odczytał Andrzej Jarzyński, wiceprezes Towarzystwa KOMOROWIANIE. Ksiądz Andrzej Perdzyński od 18 lat mieszka w Komorowie i jest proboszczem miejscowej parafii.
Następnie rozpoczął się koncert. Wystąpiła Grażyna Mądroch, sopran i Jan Zakrzewski, tenor. Artyści wykonali najpiękniejsze melodie wiedeńskie, straussowskie walce, polki i arie operetkowe. Między innymi „Usta milczą” z operetki „Wesoła wdówka” czy „Wielka sława, to żart” z operetki „Baron Cygański”. Artystom towarzyszył zespół instrumentalny Intermezzo pod kierunkiem Adama Sychowskiego.
W drugiej części koncertu statuetką autorstwa Doroty Dziekiewicz- Pilch „Muza pod klonem” został, również po raz drugi, uhonorowany artysta, który bezinteresownie dzieli się swoim talentem. W tym roku statuetka trafiła do Jerzego Kaliny, mieszkańca Komorowa, rzeźbiarza, twórcy scenografii teatralnych i filmowych, witraży, twórcy instalacji, jednego z pierwszych performerów w Polsce. Przypomnijmy, że w latach poprzednich statuetkę „Muza pod klonem” otrzymał Witold Błaszczyk.
W czasie koncertu wystąpili również tancerze z zespołu tańca nowoczesnego SOŁAD z klubu sportowego Zdrowie w Michałowicach, którego instruktorem jest Dorota Jastrzębska-Sabała. Po koncercie została zorganizowana aukcja obrazów Andrzeja Pilicha. Cieszyła się dużym zainteresowaniem i większość zgromadzonych na wystawie obrazów została sprzedana. Pieniądze zasiliły kasę Towarzystwa Komorowianie i będę przeznaczone za cele statutowe towarzystwa.