Zabawa mikołajkowa w Opaczy-Kolonii

W imieniu królowej, dzieci, ich rodziców i dziadków , przywitali pomocnicy - zimowe skrzaty, które w to mroźne popołudnie, zaprosiły do tańców „rozgrzewańców” oraz oczywiście niezawodnej lokomotywy. Gdy już wszyscy byli rozgrzani, rozpoczęto bal, podczas którego zorganizowano wiele konkursów dla dzieci m.in. przyciąganie sań, wyścig na konikach morskich czy stąpanie po krze. Przeplatane one były mnóstwem tańców, standardowych kaczuszek, tańców w kółeczku czy takich, w czasie których dzieci przywierały do siebie różnymi częściami ciała: paluszkami, czołami i plecami. Najmłodsi mieli możliwość wcielić się w rolę Mikołaja i doświadczyć jak trudne ma zadanie, by nocą, bezszelestnie, z workiem prezentów na plecach dotrzeć pod choinkę. Niełatwa to sztuka, o czym się przekonały.

Do zabawy oczywiście zapraszani byli także rodzice i dziadkowie, brali udział nie tylko w konkursach ze swoimi dziećmi, ale także tańcach, m. in. walczyku i tańcu „przytulańcu”.

Bal dobiegał końca i dzieci zaczęły wypatrywać gościa honorowego – Mikołaja. Jednak zanim przybył, skrzaty musiały ustalić czy wszystkie dzieci znają i stosują zasady dobrego zachowania. Dzieci chórem odpowiadały, jak to podczas roku pomagają rodzicom, są dla siebie mili , uprzejmi i koleżeńscy, oraz że w pełni zasługują na prezenty. Z czym oczywiście zgodził się Mikołaj, wręczając dzieciom słodkie upominki.

Spotkanie mikołajkowe przyniosło dzieciom mnóstwo wrażeń, a przede wszystkim sprawiło, że uśmiech obecny był na ich twarzach .

Bal w Opaczy-Kolonii został sfinansowany z funduszy sołeckich, zorganizowany zaś przez sołtysa i radę sołecką.