ZIELONO MI - festyn w Komorowie
337Plac Paderewskiego to miejsce, które mieszkańcy Komorowa, Granicy i miejscowości sąsiedzkich chętnie odwiedzają i uczestniczą w ciekawych imprezach integrujących. W ostatnią sobotę odbył się piknik Zielono mi. I jak zapowiadali organizatorzy, był to czas, kiedy wszyscy mieli możliwość posiedzieć na trawie i jak w latach ubiegłych cieszyć się słońcem i wzajemnym towarzystwem.
Oczywiście było wiele atrakcji. Jedną z nich było spotkanie z Mają Popielarską. Autorka popularnych i lubianych programów telewizyjnych na temat ogrodów, mówiła między innymi o tym, że trawnik nie zawsze musi tradycyjny. Jej pogadanka „Co jeśli nie trawnik" cieszyła się ogromnym zainteresowaniem. Odbył się również kiermasz roślin ogrodowych.
Nieopodal rozstawiona była scena na której występowały dzieci i młodzież szkolna, zorganizowana została wystawa plac plastycznych dzieci, było stoisko z rękodziełem. Można było z papieru zrobić kosze i inne przedmioty domowego użytku. Dzieci wykonywały piękne rysunki, a także robiły wspaniałe, okrycia i ozdoby na głowę. Wielką piknikową atrakcją była wystawa zabytkowych samochodów. Samochody przyjechały z pobliskiego Muzeum Motoryzacji w Otrębusach. Każdy chętny mógł przejechać się, wybranym autem po Komorowie. Chętnych nie brakowało! Piknik Zielono mi zorganizowany był w stylu lat 30. Dlatego wielu uczestników pikniku swoim ubiorem nawiązywało do mody tamtych lat.
Organizatorzy, podobnie jak w latach poprzednich, uhonorowali statuetką „Muza pod klonem” mieszkańca Komorowa. W tym roku wyróżnienie z rąk: Małgorzaty Pacheckiej, prezes Stowarzyszenia "Komorowianie", Andrzeja Jarzyńskiego, wiceprezesa i Hanny Dzikiewicz - Suszyńskiej otrzymał Sławomir Rymuza, wieloletni dyrektor Szkoły Podstawowej w Komorowie. Sławomir Rymuza od wielu lat prowadzi szkolny chór „Gradus ad Parnassum” ucząc muzyki i wrażliwości muzycznej kolejne pokolenia uczniów.
Kolejnym ważnym momentem pikniku była uroczystość odsłonięcia pamiątkowej tablicy poświęconej Wojciechowi Młynarskiemu w Komorowie. Dzięki inicjatywie Towarzystwa Przyjaciół Miasta Ogrodu Komorów KOMOROWIANIE zawisła ona na domu, w którym Autor spędził dzieciństwo i młodość. W uroczystości udział wzięła rodzina Wojciecha Młynarskiego: córka Agata i syn Jan, a także przyjaciele i wszyscy, dla których jego twórczość była ważna.
Piknik trwał do wieczora, na koniec były tańce i niekończące się rozmowy… Do zobaczenia za rok!
Piknik został sfinansowany z funduszu osiedla Komorów.
Zobacz także
Wstęp wolny!