15.02.2010 14:40
Obóz zimowy UKS Komorów w Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni.
11Tradycyjnie już, koszykarze z UKS Komorów przerwę zimową w szkole, spędzili na obozie. W ubiegłych latach byliśmy m.in w Wyższej Szkole Policyjnej w Szczytnie, w Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku,
tym razem gościliśmy w Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni.
Jak przystało na ferie zimowe, przez cały pobyt towarzyszyły nam mocne opady śniegu i ujemna temperatura.tym razem gościliśmy w Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni.
Mieszkaliśmy w hotelu i akademiku na terenie Akademii Marynarki Wojennej w pokojach 2 i 1-osobowych. Codziennie podczas pobytu młodzi koszykarze z UKS Komorów mieli trzy treningi, po 1,5 godziny każdy.
Poza doskonaleniem koszykarskiego rzemiosła, zwiedzaliśmy obiekty uczelni z przewodnikiem. Mieliśmy zaszczyt spotkania się z najwyższymi władzami Akademii Marynarki Wojennej, rektorem komendantem kontradmirałem dr inż. Czesławem Dyrczem (zdjęcie), który to osobiście zaprosił nas do zwiedzania pięknej uczelni. Oglądaliśmy specjalistyczny sprzęt treningowy i naukowy. Nasi koszykarze strzelali z symulatorów strzeleckich na strzelnicy.
Między treningami zwiedzaliśmy port wojskowy w Gdyni należący do Marynarki wojennej, a także mieliśmy przyjemność chodzenia po okręcie „Kościuszko”.
Choć na obozie w Gdyni nie uczestniczyli wszyscy koszykarze z UKS Komorów (część pojechała na zgrupowanie kadry województwa, część nie uczestniczyła z powodów kontuzji lub spraw rodzinnych), obóz należy zaliczyć do udanych.
Na obóz mogli pojechać wszyscy chętni z klubu, gdyż w przypadku problemów finansowych, dany uczestnik był dofinansowany ze środków pozyskanych przez UKS Komorów z 1% na rzecz organizacji pożytku publicznego.
Dzieci były pod opieką wykwalifikowanej kadry, spędzały aktywnie czas, nie nudziły się, poznały nowe miejsca, uczyły się samodzielności i podnosiły swoje umiejętności koszykarskie. Warty podkreślenia jest fakt, że dzieci były w ośrodku zamkniętym, strzeżonym przez Wojsko Polskie.
Trener
Grzegorz Tomaszewski