Szkoła Pamięta 2023
63Na cmentarzu w Pęcicach młodzi historycy nawiedzili grób majora Jerzego Ursyna Niemcewicza (1892-1951). Jerzy Ursyn Niemcewicz był rotmistrzem (dowódca szwadronu) 1. Pułku Ułanów. Pułk ten działał w ramach Legionu Puławskiego (polska formacja zbrojna utworzona w czasie I wojny światowej, walczyła w składzie armii rosyjskiej przeciwko Niemcom na froncie wschodnim). Wyszkolenie i umundurowanie było rosyjskie, z polskimi akcentami, jak podwójne amarantowe lampasy i galowe czapki oficerów, natomiast komenda była polska. We wrześniu 1917 r. Pułk włączono w skład I Korpusu Polskiego w Rosji gen. Józefa Dowbor-Muśnickiego. W okresie służby w I Korpusie wykształcił się swoisty kodeks postępowania („ideologia pułku”). Żołnierze Pułku kierowali się nie tylko rozkazem i prawem pisanym, ale również decyzjami ogólnego zebrania oficerów stosującego prawo zwyczajowe. Pułk został rozwiązany w maju 1918 r. Jerzy Ursyn Niemcewicz zmarł w Komorowie w 1951 r.
Z kolei na Cmentarzu Powązkowskim (Stare Powązki) w Warszawie uczniowie złożyli kwiaty na grobie Władysława Łozińskiego oraz Julii Krassowskiej. Władysław Łoziński (1892-1945) zdobył solidne wykształcenie w szkole technicznej im. Wawelberga i Rotwanda w Warszawie, po skończeniu której wyjechał na studia politechniczne do Niemiec. Po ich ukończeniu wrócił do kraju, gdzie rozwijał działalność naukowo-techniczną. W latach 1921-1925 był kierownikiem biura technicznego w Państwowej Fabryce Karabinów na Woli i jednocześnie asystentem Katedry Fizyki Doświadczalnej Uniwersytetu Warszawskiego. W roku 1937 został dyrektorem technicznym Polskich Zakładów Lotniczych (PZL). Mieszczący się na Okęciu PZL był w owym czasie jedną z wiodących placówek konstrukcyjnych w kraju. Pod kierownictwem Władysława Łozińskiego zostają skonstruowane i wykonane silniki G 594 (Czarny Piotruś), silniki G 1620A, G 1620 (Foka) i silnik Gr 760. Za pracę na rzecz uzbrojenia w 1931 r. Rząd RP przyznał Władysławowi Łozińskiemu Złoty Krzyż Zasługi, a w trzy lata później za pracę nad rozwojem przemysłu lotniczego uhonorował go Orderem Polonia Restituta. Na początku lat 30. XX w. Łoziński zamieszkał z rodziną w Komorowie.
Wybuch wojny 1939 r. przerwał pracę Władysława Łozińskiego jako badacza i konstruktora. Przez całą okupację prowadził wykłady z budowy maszyn w szkole
im. Wawelberga i Rotwanda, czyli na tajnej politechnice. Był członkiem Związku Walki Zbrojnej, potem Armii Krajowej, o pseudonimie „Mikołaj”. Prowadził przy Komendzie Głównej AK zakład o kryptonimie „Cieśla”, pracujący nad produkcją broni, amunicji i granatów ręcznych. Przygotowywał broń dla ruchu oporu i Powstania Warszawskiego. Zginął w obozie koncentracyjnym Buchenwald pod Lipskiem. Dosłownie na parę godzin przed wejściem wojsk amerykańskich. Niemcy podpalili baraki i do uciekających, w tym do Władysława Łozińskiego, otworzyli ogień z karabinów maszynowych. Uratowało się niewielu. Mogiła na Cmentarzu Powązkowskim ma charakter symboliczny.
Julia z Mierczyńskich Krassowska (1898-1938) w 1917 r. wstąpiła do Polskiej Organizacji Wojskowej nadzorowanej przez Józefa Piłsudskiego, gdzie została powołana do służby kurierskiej, a następnie delegowana do Koła Pomocy Legionistom. W swoim prywatnym mieszkaniu przy ul. Koszykowej 39 w Warszawie, założyła drukarnię fałszywych papierów niemieckich. Jej zadaniem było zaopatrywanie w „dobre” dokumenty legionistów, którzy uciekli z obozów jenieckich. Większość z nich była uciekinierami ze Szczypiorna, koło Kalisza. W grudniu 1918 r. zgłosiła się na front wojny polsko-ukraińskiej. Otrzymała przydział do patrolu sanitarnego 5. Dywizji Piechoty komendanta obrony Lwowa gen. Władysława Jędrzejewskiego. Służyła jako sanitariuszka w II Baonie I Pułku Piechoty Strzelców Lwowskich. W roku 1920, w trakcie wojny polsko-bolszewickiej, znalazła się w czołówce sanitarnej „Czuwaj” przy I Dywizji Piechoty Legionów Józefa Piłsudskiego. Z wojny sanitariuszka Julia Mierczyńska wróciła z Odznaką Honorową „Orlęta”, przyznawaną Obrońcom Kresów Wschodnich.
Po skończonej wojnie, w 1922 r., Julia zaczęła służbę w Głównym Urzędzie Statystycznym. Wraz z mężem Marianem Krassowskim należała do Wojskowego Klubu Wioślarskiego, uprawiała turystykę. Rodzina Krassowskich zamieszkała w Mieście-Ogród Komorów w 1932 r. i wpłynęła na rozwój tej miejscowości. Krassowska była współzałożycielem i prezesem Stowarzyszenia Przyjaciół Komorowa i Okolic „Ognisko”. W ramach Stowarzyszenia urządzano przedstawienia teatralne dla dzieci, prowadzono przedszkole, bibliotekę, organizowano wycieczki leśne i krajoznawcze do miejscowości położonych wokół Komorowa. Julia Krassowska zorganizowała ponadto w Komorowie „Majowe Korso Kwiatowe” – wystawy kwiatów i roślin ozdobnych. Dbała o rozwój sportu – turnieje tenisowe, prowadziła grupę teatralną.
Wyjazd stanowił ważny element edukacji młodych badaczy historii. Pokazał im, że patriotyzm może, a nawet powinien, mieć różne oblicza i nie należy go sprowadzać jedynie do walki narodowo-wyzwoleńczej. Miejmy nadzieję, że kolejne roczniki uczniów będą brały udział w akcji „Szkoła Pamięta”.
Autor:
Daniel Wolborski ,Nauczyciel historii w szkole w Komorowie
Zdjęcia:
Lidia Kulczyńska-Pilich, Daniel Wolborski