Rodzinne granie w planszówki w Michałowicach
208(Czyli przy grach planszowych mieszkańcy Michałowic spotkają się jeszcze raz: 28 listopada). Pograć przychodzą rodziny najczęściej z małymi dziećmi, ale gimnazjaliści też chętnie biorą udział w zabawie.
Organizatorem spotkań, na których mieszkańcy Michałowic grają w gry planszowe, jest Zarząd Osiedla Michałowice, a przede wszystkim członek zarządu Beata Rycerska. Jak powiedziała: – Chodzi o to, by dzieci oderwać od komputera stacjonarnego, laptopa, tabletu czy telefonu komórkowego.
Na szkolnych ławkach pojawiły się realne, a nie wirtualne: łamigłówki, quizy, gry „Cywilizacja”, „Farmer” czy „Cv” – gra, która raczej powinna się nazywać, „kim zostanę”: dzieci zbierają plansze, z których układają swój życiorys – przyszły. Dla maluszków przygotowano gry: „Kot w worku”, „Tęcza”, trochę gier zręcznościowych, np.: „Małpki”, „Lisek”.
– Wieczorami, mąż, ja i córki zawsze graliśmy w planszówki. Teraz starsza córka studiuje, a młodsza uczy się w liceum i gramy nadal – opowiada Beata Rycerska. – Gry rozwijają intelektualnie, wychowują oraz integrują środowiska. Małe dziecko uczy się przegrywać, uczy cierpliwości. Podczas spotkań przy planszówkach zaprzyjaźniło się sporo rodzin.
– Po raz pierwszy gry w planszówki zorganizowane zostały latem w czasie rodzinnych podchodów, a zamierzamy organizować je 2-3 razy w roku – zakończyła swoją wypowiedź Beata Rycerska.
Zobacz także
(wtorek, 17 grudnia, godz. 17.00).
(start: piątek, 13 grudnia, godz. 15.30).
Obowiązują zapisy!
(sobota, 16 listopada, godz. 20.00).