20.10.2010 09:15

Wigilia seniorów w Michałowicach
NIE ZAMYKAJCIE SERC

25
19 grudnia, w Szkole Podstawowej im. Jana Pawła II odbyło się tradycyjne spotkanie opłatkowe Koła nr 4 Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Michałowicach.

Na imprezy michałowickich seniorów przychodzi zawsze dużo osób, ale w tegorocznej wigilijnej wieczerzy wzięło udział najwięcej. Świadczy to o dobrej pracy koła nr 4, którego przewodniczącą jest Danuta Kosieradzka.

Wigilijną uroczystość rozpoczęła przewodnicząca Kosieradzka. Po przywitaniu zebranych i złożeniu życzeń poprosiła o zabranie głosu przewodniczącego Rady Gminy Pawła Rajskiego.

- Najlepsze myśli, które powstają przez długie lata, niech nas ubogacają – powiedział radny Paweł Rajski. – Jesteśmy w szkole im. Jana Pawła II. Tu, na tablicy czytamy słowa naszego papieża: „Musicie od siebie wymagać, - nawet gdyby inni od was nie wymagali”. One zobowiązują. Nie bójmy się podejmować wyzwań.

- Cieszę się, że przyszło tyle osób – powiedział wójt gminy Michałowice Krzysztof Grabka. – Rozumiem, że w przyszłym roku ta sala zapełni się. Na tego rodzaju spotkaniach we Włoszech dominują panowie, u nas przeważają panie. (Przypominamy: gmina Michałowice współpracuje z włoskim miasteczkiem Vico nel Lazio – red.). Może w Polsce warto pomyśleć o parytecie dla mężczyzn…

- Panie wójcie, to proszę nam sprowadzić Włochów – odezwała się któraś z pań.

Atmosfera zatem dopisała, pod każdym względem – intelektualnym, emocjonalnym i oczywiście poczucia humoru, czyli było świątecznie.

Życzenia złożyła też Barbara Szlagowska – przewodnicząca Oddziału Rejonowego Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Pruszkowie.

- Kiedy spoglądam na tę salę, zastanawiam się, co spowodowało, że przyszło tyle osób – powiedział ks. Leon Firlej, proboszcz kościoła pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Michałowicach. – Dwa tysiące lat minęło od narodzin Jezusa. Od tamtego wydarzenia w różnych miejscach, w różnych czasach spotykają się ludzie, by przełamać się opłatkiem. Gdzieś w głębi naszych serc rodzi się wielka radość. Podzielcie się tą radością. Nie zamykajcie serc.

Ksiądz rozpoczął łamanie się opłatkiem.

Chór michałowickich seniorów „Michałowiczanka”, prowadzony przez Janusza Siecińskiego, wykonał 7 kolęd. Udowodnił w ten sposób, że powiększa swój repertuar i zwiększa zakres możliwości oraz umiejętności wokalnych.

W wieczerzy wigilijnej wzięli też m.in. udział: wiceprzewodniczący Rady Gminy Michałowice Paweł Zacny, radny Eugeniusz Hanc, sołtys Opaczy Kolonii Grażyną Grabka, dyrektor Zespołu Szkół w Michałowicach Andrzej Olęcki, były wójt i były wielokrotny radny Bolesław Kuss, małżeństwo powstańców warszawskich Irena i Henryk Łagodzcy, Mieczysław Piwkowski – legenda ludowego zespołu „Mazowsze”, jak o nim mówi się: ostatni z wielkich „Mazowsza”.

Potrawy wigilijne dostarczył katering.

Autor: Stanisław Szałapak
Opublikowany przez: Stanisław Szałapak
Podobne tematy: wigilia

Zobacz także