Wigilia w Opaczy-Kolonii

– Gromadzimy się w ten wieczór, kiedy trwają przygotowania do świąt Bożego Narodzenia – powiedział ksiądz proboszcz parafii Michałowice-Opacz Marek Małkiewicz. – W naszej parafii prawie wszystkie drzwi przed Matką Boską są otwarte. Nie bójmy się i otwórzmy drzwi przed świętą rodziną. (…) Przekazuję też życzenia od ks. prałata Leona Firleja

– Dziękuję za te wszystkie potrawy, które panie przyniosły – powiedział mieszkaniec Opaczy-Kolonii, wójt gminy Michałowice Krzysztof Grabka. (Jak co roku na spotkanie wigilijne gospodynie z Opaczy-Kolonii przygotowały potrawy – red.). Na nowy rok życzę samych sukcesów.

– Życzę od siebie i od Rady Gminy Michałowice świąt pełnych radości i miłości, niosących spokój, serdecznych spotkań w gronie rodzinnym, zdrowia i wszelkiej pomyślności w nadchodzącym roku. Dziękuję za zaproszenie na spotkanie wigilijne – powiedziała Elżbieta Biczyk, przewodnicząca Rady Gminy Michałowice.

– Przygotowujemy się do świąt. Niech będzie to czas oczekiwania na dobrą nowinę – powiedziała sołtys Opaczy-Kolonii Grażyna Grabka.

Chóry – pod kierunkiem Renaty Włodarek – dorosłych „Czerwone Korale” i dziecięcy „Czerwone Koraliki” zaśpiewały m.in.: „Kolęda płynie z wysokości” (tym utworem „Koraliki” rozpoczęły występ chórów), po białorusku „Z wasmikutnaju zwazdoju”, „Cichą noc”, „Jezusa narodzonego”, „Lulajże Jezuniu” czy po łacinie „Adeste fideles”.