11.03.2011 11:00
Wybory Sołtysa i Rady Sołeckiej w Pęcicach
86
Krzysztof Grabka pogratulował zwycięstwa sołtysowi Waldemarowi Widlickiemu i nowej Radzie Sołeckiej. Wyraził nadzieję, na dobrą współpracę z gminą i powiedział, że dobra współpraca jest wtedy, gdy zadowolone były obie strony.
W drugiej części zebrania zabrał głos Waldemar Widlicki, który również jako „stary” sołtys złożył sprawozdanie z prac Rady Sołeckiej za ubiegły rok. Powiedział, że minionym okresie udało się wyremontować świetlicę, częściowo wyremontować ulicę Wąską. Wspomniał też, że Rada Sołecka uczestniczyła w przygotowaniach i organizacji dożynek, robieniu wieńców dożynkowych, a także przygotowała kolację Wigilijną dla mieszkańców Pęcic.
W zebraniu wyborczym uczestniczył także Paweł Rajski, przewodniczący Rady Gminy i jednocześnie radny z terenu Pęcic. Pogratulował zwycięzcom, ale przede wszystkim zwrócił się do Krzysztofa Grabki i w imieniu mieszkańców, przekazał ich prośby i postulaty. Jednym z nich jest uruchomienie komunikacji autobusowej na linii: Sokołów, Pęcice, Suchy Las i Pruszków. Kolejnym ważnym zagadnieniem jest doprowadzenie wodociągu do Pęcic Ogród i kanalizacji, bo nie we wszystkich miejscach ona istnieje. Choć była robiona przez ostatnie cztery lata i duża część miejscowości jest już skanalizowana, to jednak są posesje, gdzie jej nie ma. Paweł Rajski mówił też o tym, że wspaniałą inwestycją było by wybudowanie ścieżki rowerowej z Pęcic do Michałowic, które przechodziłaby przez Reguły, a więc miejscowość, w której znajduje się posterunek Policji, a już niebawem powstanie nowa siedziba Urzędu Gminy. Krzysztof Grabka przyjął wnioski radnego i powiedział, że ma dobrą wolę i będzie o tym pamiętał.
W dobie kryzysu środki finansowe, którymi dysponuje gmina są uszczuplone, co wiąże się się z ograniczonymi możliwościami wydatkowymi.
Wiele emocji, jak zwykle, wywołało Studium Zagospodarowania Przestrzennego Gminy, które już niebawem ma być uchwalone. Krzysztof Grabka powiedział, że przy tak rozległym projekcie, który trwa wiele lat, trudno jest zadowolić wszystkich zainteresowanych. Niemniej jednak wyraził przekonanie, że więcej jest zadowolonych mieszkańców. Powiedział, że po uchwaleniu Studium możliwe będzie wnoszenie do niego poprawek.
Po dwóch godzinach, mieszkańcy rozeszli się do swoich domów.