Zebranie wiejskie w Opaczy-Kolonii
139Wiceprzewodniczącą zebrania została wybrana Dorota Białecka, a sekretarzem Anna Skoneczna. W zebraniu wzięły udział radne Anna Kamińska i Elżbieta Zawadzka oraz wójt gminy Michałowice Krzysztof Grabka.
Zebranie sołtys Opaczy-Kolonii Grażyna Grabka zaczęła od przedstawienia sprawozdania z działalności rady sołeckiej za poprzedni rok – od 14 września 2012 r. do 11 września 2013 r. W ciągu minionego roku odbyło się wiele spotkań integracyjnych mieszkańców m.in.: z okazji Świąt Wielkanocnych, Świąt Bożego Narodzenia, Święta Niepodległości, Dnia Kobiet, Dnia Babci i Dziadka czy rodzinny piknik z okazji Dnia Dziecka…. Na placu zabaw w czasie wakacji miały miejsce zajęcia sportowe z instruktorem. Wystąpił kabaret Wandy Stańczyk ze spektaklem „Jesień z półserio”. Raz w miesiącu występuje teatrzyk dla dzieci. Niemal wszystkim lokalnym imprezom towarzyszył śpiew, prowadzonych przez Renatę Włodarek, chórów „Czerwone Korale” i „Czerwone Koraliki”. Chóry te często występują na gminnych imprezach, ale też poza gminą. W świetlicy systematycznie odbywają się zajęcia dla dzieci i młodzieży: plastyczne, z języka angielskiego, zajęcia twórczo-poznawcze pt. „Podróże małe i duże”". Panie spotykają się na „kulinarnych wtorkach". Dzieci i młodzież wyjeżdżały do Centrum Nauki „Kopernik”.
Wszystkie te spotkania, imprezy oraz zajęcia były finansowane z funduszu sołeckiego.
Kolejnym punktem zebrania było podjęcie uchwały w sprawie rozdysponowania środków funduszu sołeckiego w 2014 roku, w wysokości 50 028,10 zł. Sołtys Grażyna Grabka zaproponowała, aby tak jak w mijającym roku, fundusz w całości przeznaczyć na działalność kulturalną i sportową. Przy jednym głosie wstrzymującym się, mieszkańcy poprali tę propozycję.
Punkty „propozycje do budżetu” oraz „sprawy wniesione” tak na dobrą sprawę zdominował kontekst jednego faktu – oddanie do użytku Południowej Obwodnicy Warszawy. Prace jeszcze trwają. Niestety nie zakończyła się także większość uciążliwości, aktualne problemy i bolączki w dalszym ciągu są dokuczliwe. Zastanawiano się, jak długo jeszcze mieszkańcy będą stykali się z tymi utrudnieniami.
Mówiono m.in.:, iż rosnąca na chodniku ul. Ryżowej lipa, w pobliżu stacji kolejki WKD, zagraża bezpieczeństwu: drzewo blokuje przejście i trzeba schodzić z chodnika na jezdnię, niezwykle ruchliwą w tym miejscu – wniosek: lipę należy wyciąć; o krzewach wyrastających z posesji przy ul. Centralnej i blokujących przejście przez chodnik; o tym by uzupełnić tłuczeń na ul. Sosnowej.
Postulowano założenie spółki wodnej.
Zastanawiano się, jak wpłynąć na zarządców stacji kolejki WKD i przystanku autobusowego, by sprzątali te miejsca – w centrum miejscowości; ponieważ, jak podkreślano, nie o taką wizytówkę chodzi mieszkańcom. Zaapelowano też, by mieszkańcy nie śmiecili, żeby śmieci wyrzucali do koszy.
Na liczne pytania odpowiadał wójt Krzysztof Grabka.
W kuluarach sporo rozmawiano o gminnych dożynkach – gratulowano zwycięzcom konkursu na najładniejszą dekorację kapelusza – Annie Taras, przewodniczącej Koła nr 11 Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Opaczy-Kolonii oraz Andrzejowi Kamińskiemu, mieszkańcowi miejscowości.