18.06.2012 17:12
I Piknik Rodzinny „Sportowa gmina Michałowice” w Michałowicach
51Odbył się w Otwartej Strefie Rekreacji 17 czerwca 2012 r.
Podobnie jak w Regułach miał jeszcze bardziej spopularyzować lokalną strefę rekreacji, zachęcić do zdrowego trybu życia, do uprawiania sportu – przez całe rodziny.Wielu, pewnie nawet większość, mieszkańców gminy Michałowice ma tę świadomość i w miarę możliwości prowadzi zdrowy tryb życia. O czym świadczy chociażby to, że na niedzielny piknik w Michałowicach dużo osób przyjechało na rowerach, nierzadko rodzinami.
Wśród licznych atrakcji na pikniku jedną z nich były zawody sportowe pod nazwą labirynt rowerowy. Wzięli w nim udział uczniowie szkoły podstawowej i gimnazjum.
Dużą popularnością cieszył się bieg przez tor przeszkód oraz strzelanie z łuku sportowego. Zwycięzcy w tych dyscyplinach otrzymali puchary od wójta gminy Michałowice Krzysztofa Grabki.
Atrakcyjne nagrody rzeczowe wręczył wójt Grabka najlepszym zawodnikom w rzucie piłkami tenisowymi do celu i w strzelaniu z karabinka ASG.
Niektórzy zawodnicy okazali się multimedalistami. (Na igrzyskach olimpijskich multimedalistą jest np. dwukrotny medalista). Najwięcej miejsc medalowych, bo aż trzy zajął Kacper Piłat – 1. miejsce w strzelaniu z łuku, 2. w rzucie piłkami tenisowymi i 3. w strzelaniu z karabinka ASG. Kuba Świeciński dwa - był 2 w labiryncie rowerowym i 3 w biegu z przeszkodami.
Powtórzenia sukcesów życzymy naszym młodym zawodnikom na igrzyskach olimpijskich, niekoniecznie na najbliższych w Londynie.
Pełna lista nagrodzonych znajduje się na dole niniejszej publikacji.
W skateparku odbywała się szkoła deskorolki. Instruktor prowadził próbne jazdy, mówił o ochraniaczach, paskach, kaskach, wytrzymałości łożysk… Podobno nawet można było zdać egzamin na prawo jazdy na deskorolce w kilku kategoriach.
Swojego rodzaju sensacją okazały się koniki na pedały – na kółkach. Nie konie na biegunach, ale właśnie uruchamiane za pomocą urządzenia przypominającego strzemiona, które jest odmianą pedałów. Taki konik udawał, że jedzie stępa (kłusem i galopem już nie potrafił), a jechał na najnormalniejszy kółkach.
Popularnym urządzeniem sportowym była trampolina, na której niektórzy skakali (podobno) aż do nieba.
Pełne pędzelki roboty miała kosmetyczka czy raczej „kosmetyczka”, która malując twarze dzieciom zamieniała je w postacie z bajek i komiksów: we wróżkę, Kubusia Puchatka… oraz wiele, wiele kwiatków.
Bajkowe też były stoiska plastyczne, na których milusińscy np. kolorowali obrazki z bajek.
Nie zabrakło atrakcji dla dorosłych. Tatusiowie pili na wyścigi mleko. Wygrali wszyscy zawodnicy, bo wiadomo, mleko jest zdrowe i wygrywa każdy, kto je pije. Mamusie wzięły udział w dyscyplinie trafiania do celu, do butelki: długopisem – na sznurku trzymanym w ustach. Jednej z mam udało się trafić natychmiast.
Wszystkie mamusie i tatusiowie biorący udział w zawodach otrzymali nagrody – ale dla swoich dzieci.
* * *
Pogoda dopisała, humory jeszcze bardziej. Dzieci i dorośli bawili się znakomicie. W Michałowicach, na pewno, zapoczątkowana została nowa tradycja: coroczny piknik rodzinny popularyzujący zdrowy tryb życia.
Poniżej zdjęcia zwycięzców z wójtem gminy Michałowice Krzysztofem Grabką
ZWYCIĘZCY
Tor przeszkód:
I miejsce – Maciej Kieszkowski
II miejsce – Kacper Orłowski
III miejsce – Kuba Świeciński
Labirynt rowerowy:
I miejsce – Dominik Sobieski
II miejsce – Kuba Świeciński
III miejsce – Adrian Kowalik
Rzut piłkami tenisowymi do celu:
I miejsce – Karol Janicki
II miejsce – Kacper Piłat
II miejsce – Patryk Górka
(dwa drugie miejsca)
Strzelanie z karabinka ASG:
I miejsce – Marcin Szewczyk
II miejsce – Damian Czarnecki
III miejsce – Kacper Piłat
Strzelanie z łuku:
I miejsce – Kacper Piłat
II miejsce – Karol Borowski
III miejsce – Kuba Kokorzycki