Moje znaczki i medale pęcickie
Włodzimierz Majdewicz
ZNACZKI
Od 1964 byłem członkiem, działaczem, następnie członkiem władz Oddziału Stołecznego PTTK im. Aleksandra Janowskiego w Warszawie. W 1971 roku na prośbę Krystyny Serwaczak - prezesa Klubu Krajoznawczego PTTK „Varsovia” wykonałem projekt znaczka metalowego na V Rajd „Po kamienistej drodze”. Poprzednie cztery rajdy z tego cyklu organizowane w latach 1967-1970 nie miały znaczków metalowych tylko plakietki zwane obecnie naszywkami.
Mój pierwszy ęcicki znaczek to zielony[1]owal przecięty poziomą biało czerwoną wstęgą nawiązującą symbolicznie do powstańczej opaski. Głównym, dominującym elementem plastycznym był centralnie ustawiony orzeł typu wojskowego ze znakiem Polski walczącej na tarczy amazonek. Orzeł był wsparty na postumencie a kotwica znaku Polski walczącej była pierwszą literą słowa PĘCICE. Orzeł był wyraźnym nawiązaniem do zwieńczenia powstańczego mauzoleum w Pęcicach.
Symbolika zawarta w tym małym kawałku metalu przemawiała do wyobraźni i do sentymentów zgromadzonych osób. Znaczek podobał się uczestnikom rajdu i licznie zebranym kombatantom z Armii Krajowej, byli wśród nich również ci, którzy 2 sierpnia 1944 r. przeszli przez Pęcice. Byli przedstawiciele rodzin poległych powstańców. W kilka tygodni dni po uroczystościach w Pęcicach rozpętała się „burza”. Władze dopatrzyły się, że o zgrozo na znaczku oficjalnej imprezy był wyeksponowany ORZEŁ W KORONIE!!! Co gorsza koło 300 egzemplarzy znaczków rozeszło się błyskawicznie. Wycofanie i skasowanie znaczków było już niemożliwe. Oddając projekt liczyłem się z tym, że z pewnością będzie odrzucony. W rezerwie miałem nie budzący kontrowersji drugi projekt z pomnikiem „Małego powstańca”.
Do dziś nie wiem i pewnie już się nie dowiem w jaki sposób projekt znaczka z ukoronowanym orłem przeszedł przez gęste sito cenzury na ulicy Mysiej [2] w Warszawie? W tamtych latach każdy drukowany informator, regulamin rajdu, projekt znaczka, plakietki a nawet śpiewniki i pamiątkowe pieczątki musiał posiadać ostemplowaną akceptację cenzury.
Komunistyczne władze już pod koniec II wojny światowej, w 1944 roku, usunęły koronę z głowy orła w godle państwowym. Orzeł stracił koronę i należało o niej zapomnieć.[3]
Wybuchł skandal, sytuacja stawała się poważna. W tamtych dniach wahały się dalsze losy Rajdu „Po kamienistej drodze”. Poważnymi konsekwencjami zagrożeni byli osobiście organizatorzy rajdu szczególnie komendantka imprezy i autor projektu znaczka. Klub PTTK „Varsovia” współpracował ze ZBoWiD –em w dzielnicy Ochota. Kierujący tą placówką płk. LWP Stanisław Książkiewicz od 1969 roku bywał z nami w Peciach. Wtedy w krytycznej sytuacji pułkownik wykorzystując zajmowaną pozycję z właściwym sobie spokojem potrafił tak pokierować sprawami, że Rajd „Po kamienistej drodze” przetrwał. Nie ma przesady w stwierdzeniu, że płk. Stanisław Książkiewicz w 1971 roku uratował Rajd „Po kamienistej drodze”.
Sprawę wyciszono, należało jednak zachować ostrożność. W 1972 r. na potrzeby VI Rajdu „Po kamienistej drodze” wykorzystano jeszcze mój projekt znaczka z „Małym Powstańcem”. Potem autora dwóch pierwszych metalowych znaczków dla dobra sprawy a pewnie i dla jego bezpieczeństwa należało zstąpić. W latach 1973 - 1981 znaczki Rajdów „Po kamienistej drodze” projektował Leszek Białkowski z Pieszego Klubu Słonecznego PTTK, autor wielu znaczków i plakietek rajdowych dla warszawskich komórek PTTK. W tamtych latach, jako członek Zarządu Oddziału Stołecznego PTTK nadal wspierałem różnorodne działania Klubu „Varsovia” w tym Rajd „Po kamienistej drodze”.
Przez lata wiele się w Polsce zdarzyło, przyszły zmiany. Od 13 grudnia 1981 roku trwał stan wojenny. Wiosną 1982 roku prezes Klubu „Varsovia” Krystyna Serwaczak zaproponowała mi wykonanie projektu znaczka na XVI Rajd „Po kamienistej drodze”. Zgodziłem się bez wahania zastrzegając jednak, że na znaczku powróci orzeł w koronie. Po dziewięcioletniej przerwie wykonałem projekt znaczka na Rajd „Po kamienistej drodze”. Znaczek wykonany w odmiennej konwencji od poprzednich wyglądał zupełnie inaczej. Głównym motywem kompozycji pozostał wizerunek żołnierskiego orła w koronie, tym razem w otoczeniu krzyża i znaku Polski Walczącej. Zrezygnowałem z wprowadzania koloru, kładąc nacisk na uplastycznienie orła i pozostałych elementów, efekt ten podkreślać miało lekkie oksydowanie miejsc zagłębionych. W związku z tymi zmianami zaproponowałem również innego wykonawcę dysponującego odpowiednim zapleczem technicznym. Znaczek na XVI Rajd „Po kamienistej drodze”1982 wybity został w Mannicy Warszawskiej ze stosowanego tam stopu zwanego tombakiem technicznym w nakładzie 530 egzemplarzy.
W ten sposób rozpoczęta została edycja znaczków pęcickich. Założyłem, że znaczki Rajdów „Po kamienistej drodze” stworzą serię. Od tego momentu w plastycznej kompozycji każdego z nich odnajdziemy trzy powtarzając się elementy - orła, krzyż i kotwicę znak Polski walczącej. Kolejne znaczki w latach 1963, 1984, 1985 wykonywała Mennica Warszawska.
Orzeł na znaczku rajdowym powracał w dość dramatycznych okolicznościach. Wiąże się z tym pewien epizod. Odbiór znaczków z Mennicy wyznaczono na poniedziałek 3 maja 1982 roku. W tamtych latach 3 maja 1951 był dniem roboczym. Od 1 maja trwały w Warszawie gwałtowne demonstracje. W tych warunkach należało odebrać z Mennicy ciężką paczkę ze znaczkami i pieszo przez centrum stolicy dostarczyć ją lokalu PTTK pod adres Rynek Starego Miasta 23. Podjął się tego członek Komisji Turystyki Pieszej Ireneusz Sobieralski mieszkający obok Mennicy przy ulicy Waliców. Milicjanci z psami sprawdzali bagażniki aut i masowo legitymowali przechodniów. W razie kontroli paczka legalnych tym razem znaczków z orłami w koronie z pewnością wzbudziła by niezdrowe zainteresowanie kontrolujących. W tym czasie na skutek interwencji ZOMO pokojowa demonstracja na Placu Zamkowym przerodziła się w zamieszki. [4] Zomowcy, którzy użyli gazów łzawiących, armatek wodnych, transporterów opancerzonych, a nawet śmigłowców. Walki uliczne objęły nie tylko Starówkę, ale praktycznie całe Śródmieście. Mino wszystko znaczki dotarły na Rynek Starego Miasta do rąk oczekującej z niepokojem Krystyny Serwaczak.
Projektując kolejne znaczki stosowałem różne stylizacje sylwetki orła heraldycznego i innych jego postaci. Powracałem jednak często do wizerunku orła żołnierskiego. Na każdym znaczku dostrzeżmy czytelny zarys krzyża i w różny sposób usytułowany znak Polski walczącej. Zmieniali się producenci, kolejne znaczki wykonywano z miedzi, mosiądzu i białego metalu. Moim zdaniem tombak i mosiądz są w tym przypadku właściwym tworzywem. Jako autor nie zawsze byłem zadowolony z końcowego efektu. Nie każdy wykonawca potrafił sprostać moim oczekiwaniom.
Znaczki dla Rajdu „Po kamienistej drodze” według moich projektów na przestrzeni lat wykonywali:
Zakład Karola Zatorskiego w Pruszkowie w latach 1971-1972, Mennica Warszawska w latach 1982 1986, Zakład „Metaloplastyka” Barbary Raniszewskiej w Jozefowie 1987- 1990, Zakład „Polmet” w Częstochowie 1991-2006, Zakład grawerski Adama Sroki w Krakowie 2007-2021.
GRAFIKI ZNACZKÓW RAJDU PO KAMIENISTEJ DRODZE - wejdź w link
Gdy piszę te słowa w mojej autorskiej kolekcji znaczków pęcickich z dumnym orłem w koronie znajduje się 41 egzemplarzy.
Warto jeszcze nadmienić, że główny motyw zaczerpnięty ze znaczka wykonanego w 1985 roku w Mennicy Warszawskiej na XIX Rajd „Po kamienistej drodze” znalazł jeszcze kilkakrotnie inne zastosowanie. Motyw ten obrazujący wzajemne przenikanie się czy też splot Orła i „Kotwicy” znaku Polski walczącej i charakterystycznym liternictwem funkcjonuje od kilkunastu lat, jako swoiste logo Pęcic drukowane między innymi na plakatach rajdowych i stronie tytułowej wydawanego corocznie folderu. Powróciłem do tego motywu w 2017 roku projektując dużego formatu element plastyczny z okazji 70. rocznicy Powstania Warszawskiego i 70. rocznicy boju i egzekucji w Pęcicach. Plakieta w formie - odlewu mosiężnego, umieszczona została obok tablicy odnowionej i uzupełnionej, szkolonej tablicy pamiątkowej ze zdjęciami poległych powstańców w kościele p.w. Piotra i Pawła w Pęcicach.
[1] Pewna niewielka ilość znaczków V Rajdu „Po kamienistej drodze” wbrew intencji autora miało tło w kolorze błękitnym. Znaczki wykonywano z cienkiej blachy mosiężnej metodą trawienia i ręcznego kolorowania. Wykonawcą znaczków była firma grawerska pana Karola Zatorskiego w Pruszkowie-Wrzesinie.
[2] Główny Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk, od 1981 Główny Urząd Kontroli Publikacji i Widowisk – centralny urząd cenzury państwowej w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Instytucja ta funkcjonowała od 1946 r. zajmowała się kontrolą i weryfikacją publikacji prasowych, radiowych i telewizyjnych, wydawnictw książkowych, filmów, spektakli teatralnych, widowisk oraz wystaw. Siedziba tego urzędu znajdowała się przy ul. Mysiej 5 w Warszawie.
[3] Korona na głowie orła została przywrócona 31 grudnia 1989 ustawą z dnia 29 grudnia. Nowy wzór godła został wprowadzony jednak dopiero 22 lutego 1990 roku.
[4] Władze zgromadziły w Warszawie 6 tys. funkcjonariuszy ZOMO i grup wspierających. Ściągnięto 1300 kursantów Wyższej Szkoły Oficerskiej MSW ze Szczytna i Szkoły Podoficerskiej MO z Piły. Działania tych jednostek wspierały ponadto pododdziały Wojsk Nadwiślańskich, Wojskowej Służby Wewnętrznej i Wojsk Obrony Wewnętrznej.